Tchórz i Sawrymowicz zdobywają minima

Po zakończeniu części artystycznej można było wrócić do rywalizacji sportowej. Ta z całą pewnością nie rozczarowała. Faworyci udowodnili, że do Szczecina przyjechali w optymalnej formie i zgodnie dominowali w kolejnych konkurencjach. Ze złotych medali podczas inauguracyjnego dnia mistrzostw mogli cieszyć się miedzy innymi Klaudia Naziębło, Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk, Konrad Czerniak i Radosław Kawęcki.

Szczególne emocje przyniósł wyścig na 50 metrów stylem dowolnym pań, gdzie Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk okazała się nieco lepsza od Anny Dowgiert, bohaterki porannych eliminacji. W finale obie panie uzyskały wyniki poniżej minimum olimpijskiego (kolejno 25,03 s. i 25,23 s.). Działo się także w rywalizacji panów na tym samym dystansie, gdzie do walki o złoto stanęli Konrad Czerniak, Kacper Majchrzak i Paweł Korzeniowski. Ostatecznie zdecydowanie najlepszy okazał się ten pierwszy, który jako jedyny złamał barierę 22 sekund (21,96 s.). Kolejne miejsca zajęli Paweł Juraszek i Filip Wypych (obaj z olimpijskim czasem 22,13 s.), a Korzeniowski (4. miejsce) i Majchrzak (8. miejsce) nie zmieścili się na podium.

Odnotować trzeba jeszcze z całą pewnością świetny występ Alicji Tchórz (2:10,40), która wywalczyła minimum na 200 metrów stylem grzbietowym. Byli też zawodnicy, między innymi Jan Świtkowski i Radosław Kawęcki, którzy swoimi dzisiejszymi wynikami potwierdzili zdobyte już wcześniej minima.

Na najlepszą informację pierwszego dnia szczecińskiej imprezy kibice ze stolicy Pomorza Zachodniego czekali aż do godziny 19. To właśnie wtedy Mateusz Sawrymowicz zwyciężył w wyścigu na 1 500 metrów stylem dowolnym (15:08,54), uzyskując czas o ponad 6 sekund lepszy niż wynosi minimum do Rio.

Kolejne pływackie emocje we Floating Arenie już w sobotę. Eliminacje wystartują punktualnie o godzinie 9:00.

Do zobaczenia!